Pamiętasz “Złote Myśli” z dawnych czasów? Też miałaś zeszyt, w którym zapisywałaś słynne aforyzmy? A może niektóre z tych cytatów, które pomogły Ci wtedy w trudnych chwilach, towarzyszą Ci także dziś?
W ostatnich latach dużo mówi się na temat motywacji oraz inspiracji, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Pojawił się nawet nowy zawód - “life coach”. A specjaliści z dziedziny psychologii i mentoringu, tacy jak Simon Sinek, Jay Shetty, Brené Brown czy Jakub B. Bączek, są rozchwytywanymi mówcami motywacyjnymi.
Żyjemy bowiem w ciekawych, acz wymagających czasach, którymi rządzą twarde zasady gry. Naturalne cechy naszego gatunku - emocjonalność, empatia czy czułość - zepchnięte zostały na dalszy plan. Czasami uważane są wręcz za oznakę słabości.
Nie każda z nas bez problemu się w tych czasach odnajduje. A przecież już starożytni Grecy mówili o potrzebie “katharsis”. Odczuwanie litości i trwogi czy buntu i cierpienia pomaga bowiem w pogodzeniu się z losem i wpływa na zbiorową mądrość i doświadczenie.
Najładniej ujęła to jednak łacina. “Per aspera ad astra” (Przez trudy do gwiazd) to chyba jedna z najbardziej znanych, inspirujących i motywujących do działania maksym, którą wiele z nas poznało już w szkole podstawowej.
W naszych czasach na porządku dziennym jest manifestowanie poglądów czy uczuć ubraniem. Świadczy o tym chociażby fakt, że każda szanująca się fanka muzyczna ma w swojej szafie przynajmniej jedną koszulkę ulubionego zespołu. Dzięki temu nie tylko możemy nosić blisko serca ważne dla nas informacje, ale również kreatywnie przekazywać je innym.
My również chcemy przyczynić się do tego, abyś miała przy sobie dodające otuchy hasła. Bo czasem jedna, wyjątkowa sentencja, z którą się w danej chwili identyfikujemy, może wywołać tak potrzebny uśmiech na naszej twarzy. Szczególnie przydaje się to w tych momentach naszego życia, kiedy przetaczają się przez nie metaforyczne burze z piorunami.
Zapraszamy Cię więc dziś do naszego świata mody z przesłaniem.
Dla wyjaśnienia - nie przypisujemy sobie tutaj wcale bycia pionierkami tego konceptu. Ubrania, a szczególnie T-shirty, ze sloganami czy znanymi cytatami znane są już mniej więcej od lat 70. I wcale nas to nie dziwi. Były to przecież czasy aktywizmu, buntu młodych i rewolucji obyczajowej na wielu frontach.
Czy mówi Ci coś hasło “The future is female” (Przyszłość jest kobietą)? Okazuje się, że to wcale nie modelka Cara Delevigne, piosenkarka St. Vincent czy kandydatka na urząd prezydencki Stanów Zjednoczonych Hillary Clinton wymyśliły tę słynną dziś maksymę.
Powstała ona już ponad 50 lat temu, jako slogan feministek, walczących bezpardonowo o swoje prawa. Pierwszy raz użyto jej na potrzeby reklamy jednej z nowojorskich księgarni, która wypuściła serię promocyjnego merchu z tym właśnie napisem. W koszulce zapozowała wtedy folkowa artystka Alix Dobkin, a sfotografowała ją jej ówczesna partnerka, Liza Cowan.
Zdjęcie obiegło wówczas cały świat, ale prawdziwą karierę slogan zrobił dopiero w XXI wieku, m.in. dzięki wyżej wymienionym celebrytkom. Dziś powielany jest często i gęsto, nawet przez najbardziej ekskluzywne domy mody, w tym Diora.
I czyż to nie wspaniałe, że modę inspiracyjną stworzyły właśnie kobiety? ;)
W blue shadow jesteśmy zdania, że emocje okazywać nie tylko warto, ale nawet trzeba. Nie ma bowiem nic piękniejszego na świecie niż bycie człowiekiem. Wrażliwość to temat uniwersalny, który bardzo nas do siebie zbliża.
Z tego też względu misją naszej marki jest nie tylko ubieranie naszych klientek modnie i wygodnie. Chcemy Cię także inspirować do wejrzenia w głąb siebie, dążenia do bycia w zgodzie z tym, co Cię otacza, i doceniania tzw. małych rzeczy. Dlatego już od jakiegoś czasu projektujemy dla Ciebie ubrania z blueshadowowymi przesłaniami.
Jednym z naszych ulubionych modeli jest T-shirt LOVE INSIDE.
Nasza Nadworna Projektantka podzieliła się ostatnio historią o tym, jak powstawał. Ona także zainspirowała się znanym hasłem, i to dość nietypowym, bo był to napis na przesyłce kurierskiej. Sara zinterpretowała go po swojemu, tworząc piękną inspirację na części garderoby, którą nosić możesz codziennie i w każdej sytuacji ;)
Podzielamy jej zdanie w 100%. Opiekowanie się sobą oraz traktowanie się z troską, czułością i dbałością to coś, o co szczególnie powinnyśmy zabiegać w naszym dynamicznym i często chaotycznym życiu. Okazujmy tę troskę również innym, bo każda (i każdy) z nas na to zasługuje. Im więcej mamy w sobie miłości (“love inside”), tym więcej mamy jej do “rozdzielenia” na zewnątrz.
Koszulka “FEELINGS” to także jedna z naszych faworytek w kategorii mody z przesłaniem. Bo chyba się z nami zgodzisz, że “It’s okay to feel all the feels” (W porządku jest przeżywać wszystkie uczucia), prawda?
A co powiesz na spojrzenie na motywację z lekkim przymrużeniem oka? Często mówi się przecież o ciągłym poszukiwaniu szczęścia. W koszulce PINI wyraziłyśmy to więc, umieszczając na niej angielskie słowo “Happiness” oraz… lupę, która - mamy nadzieję - pomoże Ci je odnaleźć każdego dnia.
Zachęcamy Cię też gorąco do spędzania czasu na łonie natury. Dawka świeżego powietrza bardzo oczyszcza umysł, pozwala lepiej się skoncentrować i powoduje, że przychodzą Ci do głowy genialne, rewolucyjne pomysły. Przekonuje o tym nasza bluza FLOW, głosząc wszem i wobec: “Love and Balance. Live in nature” (Miłość i równowaga. Żyj w naturze).
Na sam koniec chcemy Ci też powiedzieć koszulką GRATEFUL, że jesteśmy wdzięczne za to, że jesteś z nami.
Teraz więc kolej na Ciebie. Jakie hasła inspirują Cię najbardziej? Być może któreś z nich pojawi się kiedyś na jednym z naszych modeli…
A tymczasem, znajdź swoje codzienne motto w naszej kolekcji.
