blue shadow

Jaką kawą jesteś?

Wolisz Americano czy wersję czekoladową, czyli mochę? Produkowaną w Kolumbii czy  Indonezji? Cold brew czy z ekspresu ciśnieniowego? Na śniadanie czy z poobiednim deserem? I czy Inka też się do niej zalicza?

Z kawą jest trochę jak ze szpinakiem. Tzn. oczywiście nie w smaku. Ale mniej więcej co dwa lata pojawiają się nowe, „rewolucyjne” teorie na temat obu tych produktów. Te o kawie lubią się wzajemnie wykluczać.

Kawa1


Mimo że jej picie to rytuał społeczny i towarzyski na całym świecie, czasem uważana jest za niezdrową.
To w końcu przecież używka, czyli substancja, która nie jest lekiem, ale wywiera określony wpływ na nasz organizm. Tym samym może prowadzić do uzależnienia. Według innych teorii – wręcz przeciwnie, przyczynia się nawet do wydłużenia życia.

Ale w tym drugim przypadku należy mimo wszystko pić jej ograniczone ilości, bo może Cię odwodnić. No, chyba że nie przekroczysz pięciu filiżanek standardowej dawki dziennie. Ta ilość kofeiny uważana jest ponoć za „bezpieczną” w organizmie w ciągu dnia.

Mówi się też, że najlepiej „przyjmuje się” w organizmie espresso, bez żadnych dodatków. Ale jeśli jesteś fanką podwójnej flat white na ciepłym (ale nie gorącym) mleku roślinnym, to nikt Ci tego nie zabrania. Generalnie jednak słodzić też można: cukrem lub miodem.

W zasadzie nie powinno się jej pić na wieczór, bo ma właściwości pobudzające. Ale o herbacie przed snem słyszymy dość często, a zawarta w niej teina jest przecież pochodną kofeiny.

Hmmm... i w co tu wierzyć?

Kawa2


Oprócz aspektów zdrowotnych i żywieniowych jest też cała masa innych, zaskakujących faktów na temat kawy.

Nie wymyślili jej ani Włosi, ani kraje południowoamerykańskie, ani Starbucks :) Jej kolebką jest Etiopia, gdzie nasiona (tak, nasiona – nie ziarna) kawowca znane już były w I tysiącleciu p.n.e. Nie zgadniesz natomiast, co się z nimi robiło na samym początku. Nie miało to nic wspólnego z piciem napoju, przygotowywanego na bazie palonych nasion. Spożywano je natomiast gotowane z... masłem i solą! No musimy tego kiedyś koniecznie spróbować :)

Z Afryki „wyeksportowali” ją Arabowie. Na nasz kontynent kawa dotarła w XVI wieku, wywołując swego czasu wiele kontrowersji na temat jej rzekomego pochodzenia „od szatana” (za służące mu uważano wtedy bowiem kraje arabskie). W Polsce poznano ją dopiero 100 lat później. Do Dalekiej Azji i Ameryki Łacińskiej dotarła z pewnym opóźnieniem, tzn. w XVII/XVIII wieku.

Jedna z pierwszych pijalni kawy powstała w angielskim Oksfordzie w 1650 roku. Najstarsza, do dziś istniejąca kawiarnia w Europie Zachodniej znajduje się – kto by się spodziewał! - w austriackim Salzburgu. Za jedną z „kawowych stolic” uważa się dziś Melbourne w Australii. A ogólnie wypijamy jej na całym świecie około 400 mld (!!!) filiżanek rocznie.

Kopi Luwak z południowo-wschodniej Azji to jedna z najdroższych odmian na świecie. Powstaje natomiast w sposób mało apetyczny i czasem uważany za nieetyczny. Oszczędzimy Ci tu dokładnych szczegółów produkcji. Powinnaś natomiast wiedzieć, że zwierzątka zwane łaskunami palmowymi (albo cywetami) karmione są ziarenkami kawy, które – nota bene - bardzo lubią. A potem po prostu je wydalają w zmodyfikowanej naturalnie formie, z której robi się ten rodzaj właśnie. Tak to tylko tutaj zostawimy.

Najwięcej kawy eksportuje Brazylia. Według danych z 2019 roku to 2,68 mln ton rocznie - około 40% globalnego zapotrzebowania na ten trunek. A kto konsumuje jej najwięcej? I tu znowu niespodzianka. Przeciętny Fin w przybliżeniu zużywa 12 kg rocznie. Jest w tym północnoeuropejskim kraju tak popularna, że dwie 10-minutowe przerwy na kawę w pracy są przewidziane prawem. Nieśmiało więc proponujemy rozszerzyć ten dobry zwyczaj na cały kontynent.

Jednym z najnowszych trendów w piciu kawy jest jej jasne palenie, w którym zdecydowanie przodują Skandynawowie i Holendrzy. To w opozycji do włoskiego sposobu, czyli średniego lub mocnego palenia. I tu – uwaga! - kolejna ciekawostka. Wbrew pozorom, ciemniejsza i bardziej wyrazista w smaku kawa wcale nie jest mocniejsza. To właśnie jasne palenie powoduje, że ziarna poddane są obróbce cieplnej krócej, w związku z czym zatrzymują więcej kofeiny.

Stawia się też obecnie bardziej na arabicę niż robustę. Ta pierwsza jest o wiele łagodniejsza i bardziej aromatyczna z wyczuwalną nutą cytrusów, orzechów lub kwiatów. Ale jeśli nie przeszkadza Ci bardziej intensywny, lekko gorzkawy i kwaskowaty smak, to nie przejmuj się modą i nadal pij preferowaną robustę.

Jedno wiemy na pewno. Co by nie powiedziały „mądre głowy”, nie ma to jak przerwa na kawę. Nic nie zastąpi delektowania się tym magicznym napojem w towarzystwie partnera (na dobry początek dnia), przyjaciółek (jako energetyczne „paliwo” na dalszą część wakacyjnego zwiedzania) lub koleżanek z pracy (w ramach wymiany poglądów, znanych też jako „babskie ploteczki”, na temat nowej stylówki szefowej od blue shadow).

A jak smakuje w ulubionym kubku, kiedy chcesz trochę zwolnić tempo i jesteś całkiem sama w domu! My uwielbiamy ten #blueshadowmoment. A Ty?

Kawa3


Mnóstwo jest sposobów przygotowywania kawy: od gorącego naparu przelewowego poprzez latte macchiato ze spienionym mlekiem po alkoholowego drinka espresso martini. W jakiej byś jej formie nie piła, szanujemy Twoje preferencje. Ale naszym zdaniem, uchylają one rąbka tajemnicy co do Twojego charakteru.

Proponujemy Ci więc dziś mały test: Powiedz nam, jaką kawę pijesz, a powiemy Ci, którą „Osobowością blue shadow”* jesteś.

Piszesz się na tę małą przerwę na kawę? Wybierz więc jedną z poniższych opcji.

MAŁA CZARNA / ESPRESSO

Krótko i na temat - można by powiedzieć. Interesuje Cię kawa w najczystszej i najbardziej wyrazistej postaci. Jesteś kobietą silną, zdecydowaną i niedającą sobie w kaszę dmuchać. Działasz szybko, zadaniowo i nie lubisz zbędnych ceregieli. W Twoim przypadku wszystko jest klarowne i przejrzyste.

I tego też odczekujesz od Twojej ulubionej marki modowej. Dlatego zapraszamy Cię szczególnie do naszej sekcji #Fairsale”. Tam znajdziesz przeceny bez ściemy - dokładnie tak, jak lubisz.

AMERICANO

Okay, my widzimy to tak. Lubisz kawę, ale przede wszystkim lubisz jej ciepły charakter. Bo ta amerykańska wersja to nic innego jak espresso z większą ilością wrzątku. W związku z czym nie jest tak mocna. Ale za to można ją pić dłużej i dłużej przytulać kubek w ręku.

To przekłada się na Twoje modowe preferencje. Chłodniejsze miesiące to Twoja ulubiona pora roku, bo w Twojej szafie królują milusie „ocieplaki”. A zakładkę „Otul Się” na naszej stronie bankowo masz w swoich ulubionych.

LATTE (MACCHIATO) / FLAT WHITE / CAPPUCCINO

Tak, wiemy. To trzy różne rodzaje kaw. Ale wszystkie one są na bazie espresso, zmieszanego z gorącym mlekiem. Różnią się tylko ilością tego ostatniego i formą, w jakiej jest dodane do czarnego trunku (jako pianka lub jednorodna, aksamitna konsystencja, lub z dodatkiem sypkiej czekolady na wierzchu). Wyciągamy tu więc jeden wniosek: perfekcyjnie umiesz łączyć ze sobą różne elementy.

Z przyjemnością odsyłamy Cię więc do całej naszej strony. Bo nie mamy żadnych wątpliwości, że doskonale poradzisz sobie sama z zestawianiem różnych części garderoby.

Kawa4


MOCHA

I wszystko jasne. Nie tylko kochasz kawę, ale również czekoladę. Zgadujemy więc, że Twoją życiową dewizą jest, aby życie miało niekonwencjonalny smak. Więc tam, gdzie możesz, urozmaicasz sobie codzienność, na różne sposoby.

W modzie stawiasz więc na bogactwo dodatków. W blue shadow nie możemy Ci, niestety, zaproponować czekolady (na razie!). Ale koniecznie zajrzyj do naszej sekcji Akcesoriów”. Na pewno znajdziesz tam dla siebie coś równie ciekawego.

AFFOGATO

Trafiona – zatopiona! Tzn. nie Ty, ale gałka loda o smaku śmietankowym, w kawie. Bardzo mniam jest ten deser. Co wskazuje na to, że od życia bierzesz wszystko to, co najlepsze (a już na pewno najsłodsze). Bo przecież chodzi głównie o to, żeby być szczęśliwą, zadowoloną i spełnioną każdego dnia, prawda?

Taką deserową dewizę stosujesz też w swoich decyzjach modowych. Lubisz sobie osłodzić życie fajnym ubraniem. A że wszelkie kolory i desenie temu sprzyjają, to chętnie stawiasz na takie modele. Znajdziesz je u nas na stronie w części zwanej „Blue Shadow”.

FRAPPÉ / COLD BREW

W przeciwieństwie do innych, kawa to dla Ciebie orzeźwienie, a nie ogrzanie. Podoba Ci się także fakt, że ta „zimna” wersja powstała trochę przez przypadek, gdy pewnemu Grekowi zabrakło gorącej wody do jej zaparzenia. I Ty tak też idziesz przez życie – śmiało i trochę pod prąd.

Swój indywidualizm podkreślasz na co dzień ubiorem. Szczególnie upodobałaś sobie styl boho. Dlatego właśnie dziś się tu spotykamy. Tak trzymaj! A naszą sekcję „Sukienek” odwiedzaj tak często, jak chcesz. Wrzucamy tam regularnie unikatowe propozycje. 

Kawa5


TONIC ESPRESSO 

Brawo! Nie boisz się eksperymentować. Bo ta dwuwarstwowa mieszanka kawy z tonikiem to prawdziwa innowacja. Pojawiła się w Skandynawii w roku 2007, a obecnie podbija cały świat. Można ją zrobić na dwa sposoby. Wlewasz espresso na schłodzony tonik i tworzą się dwie oddzielne warstwy. Albo wlewasz tonik na kawę i wtedy gazowany napój się spieni, tworząc na górze piankę.

Zachęcamy Cię więc serdecznie do eksperymentów z naszymi ubraniami. Zakładka z Nowościami” na naszej stronie będzie dla Ciebie idealna. Sprawdź nasze rekomendacje stylizacyjne w wielu modelach. Ale chętnie dowiemy się także, jak Ty byś je kreatywnie zestawiła.

I jak nam poszło? Odnalazłaś swoją Blueshadowową Osobowość?

A tak poważnie - poza wszystkimi testami, faktami i rankingami życzymy Ci po prostu pysznej kawusi. Każdego dnia i przy każdej okazji!

P.S. Inka to rodzaj naturalnego napoju zbożowego, który nie zawiera kofeiny. Składa się w ponad 70% z jęczmienia, żyta i cykorii. Technologię jego produkcji opracowali w latach 60. polscy naukowcy, a kupić ją w sklepie można do dzisiaj. Więc tak, jak najbardziej – zaliczamy ją jako „inny” rodzaj kawy.

*Test ma charakter wyłącznie rozrywkowy i nie jest poparty żadnymi teoriami naukowymi.

Chodź na kawę

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium